ODCINEK 29
Sally, Dorin i George
rozmawiają z dr Dexterem o Jonathanie. Jego stan jest stabilny, ale nie może
się wzruszać, bo ma chore serce. Dorin pyta lekarza, czy wykonano Rentgen.
Nagle sama mdleje i upada na podłogę.
Mcquaid spotyka się z
Coolerem i wręcza mu whisky. Postanawia mu pomóc. Ten pierwszy prosi o spluwę.
Mcquaid wyznaje, że 15 lat temu został postrzelony przez Murzyna, unika jednak
odpowiedzi, kto go postrzelił teraz. Na jaw wychodzi, że nie postępował zgodnie
z prawem. I opowiada o szantażowaniu Billyego. Sam jednak nie wie, kiedy
dokładnie został postrzelony. Cooler obiecuje załatwić gnoja.
Dorin jest słaba.
Lekarz dokładnie ją zbadał. Okazuje się, że kobieta jest w ciąży. Dorin nie
wierzy, że to jej dziecko. Załamana, domyśla się, że ojcem zostanie N’Jono.
Prosi, aby Owens niczego się nie dowiedział. Córka Jonathana boi się, że
rodzina wyrzuci ją z domu.
Cooler podaje Billemu
jego zapalniczkę, ale tak naprawdę nakłada mu kajdanki. Grozi, że w więzieniu
spędzi 15 lat. Inspektor bije go i zaprowadza do aresztu.
Warren widzi, że
Dorin źle wygląda. Ona prosi go o radę, mówiąc, że spodziewa się dziecka.
Warren jest zachwycony i radzi przyjaciółce dobre odżywianie i nie palenie. Gdy
dowiaduje się, kto jest ojcem, nie widzi w tym niczego niepokojącego. Dorin
martwi się, że ludzie będą gadać. Warren proponuje go nauczyć pisać, czytać
itp. Da sobie radę.
Dorin znów mdleje.
Przychodzi Harriet. Warren tłumaczy znajomej, kim jest Dorin. Panie zaczynają
rozmawiać. Okazuje się, że Ferguson przyszła do Warrena i chce być z nim sama.
Dorin pyta ją, czy nadal pozostaje w związku z Frankiem. Warren zapewnia, że
nic między nimi nie ma.
Billy jest w
więzieniu i zachowuje się bardzo niespokojnie. Odwiedza go Smetana- doradca
Jonathana i prawnik. Ma zamiar bronić Owensa przed Sądem. Twierdzi, że jest za
drogi dla Billy’ego, ale to i tak on zarządza majątkiem Owensów. Robi to tylko
dla Jonathana. Według Humphrey’a Billy spędzi długie lata za kratkami, chyba,
że coś się znajdzie na Mcquaida. Syn Jonathana chce narkotyków. Opowiada jak
doszło do bójki. Smetana nalega, aby nie robił niczego głupiego.
CYTATY:
-Stan ojca się
poprawia. (Dr Dexter)
-Jak to? (Dorin)
-Jest w szpitalu.
Tutaj zawsze stany się poprawiają. (Dr Dexter)
-Kto cię postrzelił?
(Cooler)
-Długo jechałeś?
(Mcquaid)
Nie postępowałem
wedle zaleceń takich jak są w instrukcji. (Mcquaid do Coolera chodzi o kodeks
policjanta)
Zbadałem panią tam i
tu…(Dr Dexter do Dorin)
Proszę potrzymać. (Dr
Dexter do DOrin o jej wymiotach)
-To jest pani sprawa.
(Dr Dexter o ciąży)
-Dlaczego moja?
(Dorin)
-Bo to pani dziecko.
(Dr Dexter)
-Skąd wiadomo?
(Dorin)
-Boże to N’Jono.
(Dorin o tym z kim jest w ciąży)
-To pani mąż? (Dr
Dexter)
-Nie, człowiek z
dżungli. (Dorin)
-Co się stało?
(Warren)
-Nie pytaj, nie pytaj
najpierw chcę powiedzieć. (Dorin)
-Kto jest ojcem tego
dziecka? (Warren)
-N’Jono. To źle?
(Dorin)
-Nie, Tarzan przecież
też miał dzieci! (Warren)
-Jak ty się ubrałaś?
(Warren, Harriet ma na sobie spodnie dzwony)
-Jadę na Festiwal do
Zielonej Góry! (Harriet, odcinek nagrano na Festiwalu Wytwórni Ayoy)
-Co to za kobieta?
Czemu jest tak ubrana? (Harriet o Dorin ubraną w sukienkę)
-To Dorin leży, bo
jest w ciąży. A jest tak ubrana, bo jest lato. (Warren)
-Co ty wiesz o życiu?
(Billy)
-Byłeś kiedyś w
Czechach? (Humphrey. To typowe zdanie dla Kamińskiego, jako Ken też często go
używa)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz